Każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy a zwłaszcza swoje niezadowolenie z funkcjonowania instytucji pełniących służebną rolę wobec społeczeństwa.
Takie niezadowolenie jednoosobowo wyraził mieszkaniec Zaklikowa Czesław Krzysztof Obara. W swoim proteście przed budynkiem ZUS w Stalowej Woli domagał się zwrotu nadpłaty swoich składek.
Przez około cztery godziny spacerował przed budynkiem stalowowolskiego oddziału ZUS z gwizdkiem oraz transparentami na plecach i piersi z napisami „ZUS-ie łobuzie oddaj moją nadpłatę!” oraz „ZUS-ie hulako przestań przepijać nasze składki!”
Czy ta manifestacja przyniesie skutek tego się już wkrótce dowiemy. Dziwi jednak opóźnienie w wyrównaniu nadpłaty, skoro w tej sprawie zapadł – jak podaje Czesław Krzysztof Obara – prawomocny wyrok sądu.
A nie prosciej byloby napisac do ZUS i zadac zwrotu nadplaty? Mozna oczywiscie urzadzac manifestacje, wiece etc. tylko do czego one prowadza? Sama wiele razy w roznych sprawach wystepowalam do ZUS i zawsze otrzymywalam wyczerpujace odpowiedzi. Poza tym pozwole sobie przypomniec, ze napewno pomylki nie zdaza sie tym, ktorzy nic nie robia; warto o tym tez pamietac, zanim „rozpeta sie wojne”. Marzy mi sie zycie w kraju, gdzie ludzie rozmawiaja ze soba, gdzie jeden czlowiek w drugim widzi czlowieka, a nie potencjalnego wroga.