Do nietypowego i bardzo rzadkiego zdarzenia doszło w Kraśniku. Pożar zniszczył prawie całe mieszkanie.
Podczas dwu godzinnej nieobecności domowników, w mieszkaniu w niejasnych okolicznościach doszło do pożaru. W trakcie powrotu do domu, już z daleka czuć było zapach spalenizny a okazało się, że swąd ten wydobywał się z ich mieszkania.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, która opanowała sytuację.
W wyniku poszukiwania źródła pożaru strażacy ustalili ponad wszelką wątpliwość, że źródłem pożaru była lodówka. Pożar powstał wewnątrz lodówki, w gnieździe osadzenia żarówki. Najprawdopodobniej żarówka nie gasła po zamknięciu lodówki.
Rodzina i tak uważa, że ma duże szczęście, bo gdyby do pożaru doszło w nocy podczas snu, to mogłoby dojść do prawdziwej tragedii.
17-nastka odnalazła sie cała i zdrowa, ale nie wiadomo gdzie była, a my martwiliśmy się!!!