W dniu dzisiejszym mieszkańców Zaklikowa zelektryzowała wiadomość o usiłowaniu uprowadzenia dziecka wracającego ze szkoły przez nieznanego kierowcę samochodu.
Z uzyskanych informacji wynika, że do dziewczynki wracającej ze szkoły (uczennicy klasy III szkoły podstawowej) podjechał samochodem nieznajomy mężczyzna, który zaproponował dziecku cukierki.
Dziecko odmówiło poczęstowania się cukierkami, po czym kierowca samochodu chwycił dziewczynkę za rękę i usiłował wciągnąć ją do pojazdu.
Dziewczyna miała jednak bardzo dużo szczęścia, bo udało jej się oswobodzić i uciec. O zaistniałym fakcie natychmiast została powiadomiona Policja.
Zdarzenie to było przyczyną, że w dniu dzisiejszym dzieci szkolne były odbierane przez dorosłych.
Czynności śledcze w sprawie usiłowania uprowadzenia dziecka prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
Jak potrzeba to pisze ktoś musi czuwać nad sprawiedliwością.
Już nie macie czego się czepiać, tylko pana Pataraniaka to jest bardzo uczciwy człowiek, który pomaga ludziom i dajcie spokój.
on tylko skargi umie pisać.
Już nie macie czego się czepiać, tylko pana Pataraniaka to jest bardzo mądry człowiek i dajcie spokój.
ludzie dajcie spokój, to juz przechodzi ludzkie pojecie! trzeba cos z tym zrobic zanim bedzie za pozno! to bardzo powazna sprawa
z tego co wiem, dzieci od przedszkola są uczone, jak należy zachować się w takiej sytuacji, że nie bierzemy nic od nieznajomego. Fakt to przerażające, że ta sytuacja miała miejsce, jeszcze w biały dzień.
ooooooooooo a gdzie jest zaklikowski detektywek móglby się wykazać a nie tylko sprzyjać burmistrzowi i gloryfikować go
a moze Ty bys sie wykazal i zrobil cos dla dobra spoleczenstwa zamiast hejtować w internecie?
a czy szkoła posiada monitoring? Można sprawdzić kto to, albo np ustalić samochód?
ALE DLACZEGO CAŁY TEKST JEST Ściągnięty ze stalówki?
bd przypatrz się dobrze jeszcze raz, to Stalowka cytuje tekst strony naszego miasta w całości i podaje źródło http://www.miastozaklikow.pl. Stalowka.net to portal godny czytania nie tak jak szmatławiec.
to fakt, że stalowka wykorzystała materiał z tej strony. „BD” to chyba człowiek stw24, zły, że przeoczyli tak ważną sprawę i ich strona o tym nie pisze. Żenada. A swoją drogą bardzo dobrze, że ktoś o tym pisze! niech się roznosi, udostępniać to trzeba. Dobrze by było, gdyby w szkole były zorganizowane jakies zajęcia przygotowujace dzieci jak zachować się w takiej sytuacji. Zwłaszcza te maluchy. Mam nadzieję, że można jakoś ustalic kto to!
to ni bylo przed szkoła i tak szkola ma monitoring
i oby go złapali! Bo w końcu komuś stanie się krzywda!